Kiedy męski problem tkwi w głowie…
Problemy z erekcją mogą dotykać nawet 3 milionów mężczyzn w Polsce, a coraz częściej ich przyczyny są związane z psychiką i emocjami. Psychologiczne zaburzenia erekcji zaczynają się w umyśle, ale ich objawy widoczne są fizycznie, co wpływa na życie seksualne. Czynniki takie jak stres, lęk, czy negatywne doświadczenia mogą przyczyniać się do tych trudności. Na szczęście odpowiednio dobrana terapia psychologiczna może pomóc wielu mężczyznom odzyskać dawną sprawność seksualną i poprawić jakość życia intymnego.
Za zaburzeniami erekcji i impotencją stoją najczęściej przyczyny natury biologicznej – problemy urologiczne, otyłość, wysoki cholesterol, miażdżyca, choroby serca, stwardnienie rozsiane, nadciśnienie czy cukrzyca. Badania pokazują, że aż 25 proc. mężczyzn mających problem ze wzwodem, to palacze. Męską sprawność zaburza także nadużywanie alkoholu.
Jeśli jednak w toku badań uda się wykluczyć względy biologiczne z dużym prawdopodobieństwem mamy do czynienia z przyczynami psychologicznymi. Pęd życia, presja kariery, pogoń za dobrami materialnymi stały się we współczesnych społeczeństwach normą. Pomagają podnieść poziom życia, ale ich negatywnymi skutkami jest rosnący stres, czy stany depresyjne. Nic dziwnego, że coraz częściej „męski problem” warunkowany jest pozabiologicznie.
Niekiedy przyczyny biologiczne i psychologiczne są współodpowiedzialne za męski problem. Dzieje się tak w sytuacji, kiedy np. wynikająca z problemów z prostatą niedyspozycja sprawia, że mężczyzna zaczyna postrzegać siebie, jako niepełnowartościowego, co wpływa na pojawienie się zaburzeń natury psychologicznej i jeszcze bardziej blokuje możliwości pełnego współżycia.
Aby mężczyzna był gotowy do współżycia niezbędna jest współpraca układu naczyniowego z układem nerwowym – pod wpływem bodźca seksualnego, umiejscowiony w rdzeniu kręgowym ośrodek erekcji zostaje pobudzony, w efekcie czego ciała jamiste członka napełniają się krwią.
Erekcja może mieć trzy różne „wyzwalacze”, co klasyfikuje ją w jednym z trzech rodzajów – erekcja odruchowa, związana z stymulacją dotykową, erekcja psychogenna, będąca wynikiem fantazji lub wspomnień o charakterze seksualnym, oraz erekcja nocna – pojawiająca się bezwiednie podczas snu.
Przyczyny psychologiczne mogą być bardzo różne, od zwykłych codziennych stresów, chwilowych stanów emocjonalnych, na poważniejszych zaburzeniach psychicznych skończywszy. Trzy główne przyczyny natury psychologicznej to obawa przed intymnością, depresja i inne zaburzenia psychiczne i wreszcie ogólny niepokój.
W sytuacji niedyspozycji wywołanej przyczynami psychologicznymi, często mówimy potocznie, że problem tkwi w naszej głowie – mężczyzna może nosić w sobie lęk związany ze sprawnością seksualną, przekonaniem o konieczności udowodnienia partnerce swojej męskości. Ta forma lęku może dotyczyć nawet co czwartego mężczyzny skarżącego się na problemy z erekcją.
Wiele publikacji dotyczących psychologicznych aspektów zaburzeń erekcji skupia się na koncepcji stresu. Identyfikuje się w nich takie problemy jak problemy w związku, niska samoocena, depresja, poczucie winy, uzależnienie od pornografii.
W zasadzie jednym słowem, które mieści w sobie różnorakie psychologiczne przyczyny seksualnej niedyspozycji jest niepokój. Oznacza to negatywne nastawienie, niedocenianie swoich możliwości, obawa przed pierwszym współżyciem itp. Niezależnie od wieku i stażu, mężczyzna może wpaść w pułapkę „samo-przepowiadającej się przepowiedni”. Analizując zatem psychologiczne przyczyny zaburzeń erekcji można podsumować to zdaniem, że obawa przed porażką, zwiększa jej prawdopodobieństwo.
